Zaloguj się

Menu

Kursy internetowe

Neuroedukacja – rewolucja w nauczaniu I STOPIEŃ

MODUŁ 2. Dlaczego nauczyciele tyle wiedzą, a uczniowie – nie

Temat: Moduł 2. Zadanie 1. Gdzie podziewa się wiedza przekazywana codziennie uczniom na zajęciach?

Autor Wiadomość
Monika Matusiak

postów: 4

Presja czasu i oczekiwań (masz być dobry, najlepszy, nie możesz popełniac błędów-zbyt duże wymagania ze strony rodziców), a wiadomo, że stres wymazuje wiele rzeczy z głowy. Zbyt dużo teorii (zresztą niejedokrotnie tylko zwerbalizowanej) a mało praktyki i praktycznego zastosowania. Za mało "doświadczania" a za dużo gadania

Agnieszka Płucienniczek

postów: 5

Moim zdaniem wiedza umyka dzieciom z kilku powodów:


1. "Uczenie to proces oparty  na ruchu całego ciała" a nasze dzieci szkolne muszą wytrzymac siedząc w niewygodnych ławkach 45 min


2. Najszybciej zapominamy zdobytą wiedzę zaraz po uczeniu sie,dlatego ważne jest aby uczeń powtórzył materiał. Które z nich ma na to czas? Za dużo materiału, w zbyt szybkim tempie


3. Dzieci uczą się zdawania testów a nie logicznego myślenia.


4. Po napisaniu testów nie tłumaczy się dzieciom, gdzie zrobiły błąd i jaka powinna być odpowiedź


5. Nauczamy w stresie.My nauczyciele musimy zrealizować podstawe programową, dzieci zaś muszą zaspokoić ambicje rodziców.


Jeśli chodzi o pytanie dotyczące zaniku wiedzy podczas klasówek, sprawdzianów myśle,że w dużej mierze uwarunkowane jest to a) umiejetnością radzenia sobie w trudnych sytuacjach 


b) dominujacą półkulą mózgową ( Kinezjologia edukacyjna, dr Paul Denninson ).Lewa półkula odpowiedzialna jest za:mowę i rozumienie mowy, obliczneia matematyczne,pisanie ,logikę, myślenie analityczne. Proszę sobie wyobrazic co sie dzieje z uczniem, który ma dominujacą lewą półkule i w stresie pisze sprawdzian, klasówkę.Zapomina wszytko czego sie nauczył.

Agnieszka Płucienniczek

postów: 5

Moim zdaniem wiedza umyka dzieciom z kilku powodów:


1. "Uczenie to proces oparty  na ruchu całego ciała" a nasze dzieci szkolne muszą wytrzymac siedząc w niewygodnych ławkach 45 min


2. Najszybciej zapominamy zdobytą wiedzę zaraz po uczeniu sie,dlatego ważne jest aby uczeń powtórzył materiał. Które z nich ma na to czas? Za dużo materiału, w zbyt szybkim tempie


3. Dzieci uczą się zdawania testów a nie logicznego myślenia.


4. Po napisaniu testów nie tłumaczy się dzieciom, gdzie zrobiły błąd i jaka powinna być odpowiedź


5. Nauczamy w stresie.My nauczyciele musimy zrealizować podstawe programową, dzieci zaś muszą zaspokoić ambicje rodziców.


Jeśli chodzi o pytanie dotyczące zaniku wiedzy podczas klasówek, sprawdzianów myśle,że w dużej mierze uwarunkowane jest to a) umiejetnością radzenia sobie w trudnych sytuacjach 


b) dominujacą półkulą mózgową ( Kinezjologia edukacyjna, dr Paul Denninson ).

Marta Beata Kamińska

postów: 42

Wiedza uczniowska zdobywana podczs lekcji umyka, gdyż nie została zdobyta z motywacją, a przez to nie zainteresowała ucznia. Oprócz tego dzieci nie widzą przełożenia tej wiedzy na rzeczywistość otaczającą ich na co dzien. Poza tym, każdego dnia na każdej lekcji pojawia sie nowa wiedza, bez związku z tą sprzed 10-15 minut, z poprzedniej lekcji. Brakuje także czasu na utrwalenie. A do tego dochodzi dyspozycja dnia - ucznia i nauczyciela... I tak się ta wiedza uczniowska rozpływa.

Ewa Mila

postów: 4

Do uczniów dociera bardzo wiele informacji czy bodźców. Często już na samym etapie rejestracji nowych informacji pojawia się problem. Do tego dochodzi brak utrwalania zdobytej wiedzy, dzielenia się nią, przekazywania dalej czy wykorzystywania. Uczniowie często mówią, że nie potrafią się czegoś nauczyć, że spędzają dużo czasu nad książką przed sprawdzianem, a efektu i tak nie ma. Uczniowie nie wiedzą jak się uczyć, żeby się nauczyć. A sam sprawdzian to często dla ucznia duży stres, jeśli do tego dojdzie zmęczenie czy złe samopoczucie to efekt będzie wiadomy...

Renata Szyndak

postów: 5

Informacje/wiedza wyniesione z lekcji rozpraszają się w krótkim czasie, tak jak i u nauczycieli, ponieważ
1. nie towarzyszą jej skojarzenia z rzeczywistoscią, w której żyje uczeń
2. nie ma motywacji do uchwycenia tejże wiedzy, patrz p.1
3. nie towarzyszą tej wiedzy emocje, odczucie pożyteczności, znów patrz p.1
4. wiedza z lekcji zostaje zatłoczona napływem nowej za kilka minut na kolejnej lekcji z zupełnie innej dziedziny
5. nie zostaje powtórzona/utrwalona. Przyczyny? Wiele, a jedna z nich, to brak czasu, oczywisty przy nadmiarze obciążeń ilościowych i czasowych naszego systemu. Również nieatrakcyjność zajmowania się wiedzą szkolną w porównaniu z ofertą, jaką uczeń ma, gdy siada w domu do Internetu.

Cecylia Kowalska

postów: 8


- zbyt dużo treści do przyswojenia w krótkim czasie (nawet dla bardzo ambitnych), brak czasu na utrwalanie treści w atrakcyjny sposób,




- treści nieadekwatne do potrzeb uczniów,




- problemy uczniów (sytuacja rodzinna, kontakty rówieśnicze i in.) i wynikajęce z nich zniechęcienie, brak motywacji,




- otrzymywanie niskich ocen (demotywacja dla znacznej liczby uczniów)




 




 



 

Cecylia Kowalska

postów: 8

- zbyt dużo treści do przyswojenia w krótkim czasie (nawet dla bardzo ambitnych), brak czasu na utrwalanie treści w atrakcyjny sposób,


- treści nieadekwatne do potrzeb uczniów,


- problemy uczniów (sytuacja rodzinna, kontakty rówieśnicze i in.) i wynikajęce z nich zniechęcienie, brak motywacji,


- otrzymywanie niskich ocen (demotywacja dla znacznej lkcby uczniów)


 


 

Grażyna Anna Hromiuk

postów: 7

Uczę w szkole średniej przedmiotów zawodowych i napierw uczniowie uczą sie teorii a potem wykonują zadania praktyczne wykorzystując zdobytą wiedzę.


Z moich oberwacji wynika że uczniowie nie powtarzają w domu, nie utrwalają zdobytej wiedzy, często bywa tak, że nie pamiętają co robili na poprzedniej lekcji. 


Zgadzam się ze stwierdzeniem, że zbyt mało utrwalamy bo program goni.

Anna Domagała

postów: 4

Wiedza zdobyta podczas lekcji umyka w chaosie informacji, który codziennie do dziecka dociera. Proszę sobie wyobrazić następującą sytuację. Znajdujecie się Państwo w zupełnie innym świecie, świecie, który wymaga specjalistycznego języka i pytacie o drogę...


Poza tym wiedza ta często oderwana jest od rzeczywistości znanej uczniom. Jako mama jedenastolatka zastanawiam się dlaczego moje dziecko na codzień potrafi posługiwać się termometrem, na sprawdzianie nie potrafił się tą umiejętnością wykazać.


MOŻE JEDNAK TO NIE WIEDZA UMYKA, A FORMA SPRAWDZANIA WIEDZY JEST DLA UCZNIÓW BLOKADĄ? ROZWIĄZYWANIA SPRAWDZIANÓW NIKT UCZNIÓW NIE UCZY, A TO PRZECIEŻ DODATKOWA UMIEJĘTNOŚĆ NIEREGULOWANA ŻADNĄ PODSTAWĄ PROGRAMOWĄ.

Anna Krygier

postów: 37

Uczniowie, aby zapamiętać coś z lekcji, muszą jak najbardziej to powtórzyć, lecz czasami warto zastosować przyziemne przykłady ze znanego im podwórka lub odnieść się do pamięci zmysłowej. Natomiast niepowtarzanie pewnych rzeczy systematycznie (bo np. jest jedna lekcja przedmiotu w tygodniu) sprawia, że na sprawdzianach uczeń juz nie pamięta. Ja w tym roku spotkałam się z czymś takim, że uczennice po przyjsciu do domu nie pamiętają np. jak wykonywaliśmy zadania na oznaczanie wieków, choć na lekcji wszyscy to pojęli. Lub w środę i czwartek na zajęciach dodatkowych tłumaczyłam moim uczennicom sposób zapisywania liczb rzymskich, a na kartkówce w pątek uczennica dostała jedynkę.


Mam wrażenie, że ta pamięć krótkotrwała wiąże się z tym, że uczniowie nie ćwiczą mózgu - w skróci ujmując. Kiedyś po szkole nie grało się godzinami przed komputerem, ale bawiło się w taki sposób, że nasz mózg pracował. Jednak nie można zaprzepaścić technologii, ale warto by rodzice proponowali swoim dzieciom takie gdy dostępne online, które ćwiczą zapamiętywanie, jak chociażby gry memo z kartami.

Maria Woźniak

postów: 8

Wiedza, aby była trwała musi być przez ucznia "dotknięta" wieloma zmysłami. Czas jest tu czynnikiem decydującym. Nie mamy go przecież wcale. Rozrosłych do nieskończoności treści nauczanych nie można w sposób relatywnie prosty i przyjemny przekazć, powtórzyć, sprawdzić i mieć satysfakcję, że większości uczniów się udało opanować to co konieczne. Poznanie możliwości ucznia też jest niełatwe. Wielu uczniów w klasie, wiele klas 12 w jednej szkole, czasem łączenie etatu w innej szkole, problemy ze zdrowiem, bliscy którym nasz czas jest też niezbędny. I ta konieczność dokumentowania, na pismie, w chmurze, na fc, na stronie szkoły...Życie codzienne wymaga od ucznia zupełnie innych umiejętności niż te narzucane przez program, podstawę programową, podręcznik... Nauczyciela, który z pasją chce uczyć często inni wykorzystują do swoich zadań. Pomóż, przygotuj, poszukaj, napisz, załatw, zadzwoń, przypomnij, weź udział, zaproś, przekonaj, zamień, odwołaj, znajdź lepszą ofertę, zamów, policz, zrób zdjęcie, notatkę, załóż teczkę, zrób research, ankietę, plan, sprawozdanie, analizę, opinię...A gdzie czas na zwykły kontakt z naszymi ukochanymi uczniami?

Maria Woźniak

postów: 8

Wiedza, aby była trwała musi być przez ucznia "dotknięta" wieloma zmysłami. Czas jest tu czynnikiem decydującym. Nie mamy go przecież wcale. Rozrosłych do nieskończoności treści nauczanych nie można w sposób relatywnie prosty i przyjemny przekazć, powtórzyć, sprawdzić i mieć satysfakcję, że większości uczniów się udało opanować to co konieczne. Poznanie możliwości ucznia też jest niełatwe. Wielu uczniów w klasie, wiele klas 12 w jednej szkole, czasem łączenie etatu w innej szkole, problemy ze zdrowiem, bliscy którym nasz czas jest też niezbędny. I ta konieczność dokumentowania, na pismie, w chmurze, na fc, na stronie szkoły...Życie codzienne wymaga od ucznia zupełnie innych umiejętności niż te narzucane przez program, podstawę programową, podręcznik... Nauczyciela, który z pasją chce uczyć często inni wykorzystują do swoich zadań. Pomóż, przygotuj, poszukaj, napisz, załatw, zadzwoń, przypomnij, weź udział, zaproś, przekonaj, zamień, odwołaj, znajdź lepszą ofertę, zamów, policz, zrób zdjęcie, notatkę, załóż teczkę, zrób research, ankietę, plan, sprawozdanie, analizę, opinię...A gdzie czas na zwykły kontakt z naszymi ukochanymi uczniami?

Maria Woźniak

postów: 8

Wiedza, aby była trwała musi być przez ucznia "dotknięta" wieloma zmysłami. Czas jest tu czynnikiem decydującym. Nie mamy go przecież wcale. Rozrosłych do nieskończoności treści nauczanych nie można w sposób relatywnie prosty i przyjemny przekazć, powtórzyć, sprawdzić i mieć satysfakcję, że większości uczniów się udało opanować to co konieczne. Poznanie możliwości ucznia też jest niełatwe. Wielu uczniów w klasie, wiele klas 12 w jednej szkole, czasem łączenie etatu w innej szkole, problemy ze zdrowiem, bliscy którym nasz czas jest też niezbędny. I ta konieczność dokumentowania, na pismie, w chmurze, na fc, na stronie szkoły...Życie codzienne wymaga od ucznia zupełnie innych umiejętności niż te narzucane przez program, podstawę programową, podręcznik... Nauczyciela, który z pasją chce uczyć często inni wykorzystują do swoich zadań. Pomóż, przygotuj, poszukaj, napisz, załatw, zadzwoń, przypomnij, weź udział, zaproś, przekonaj, zamień, odwołaj, znajdź lepszą ofertę, zamów, policz, zrób zdjęcie, notatkę, załóż teczkę, zrób research, ankietę, plan, sprawozdanie, analizę, opinię...A gdzie czas na zwykły kontakt z naszymi ukochanymi uczniami?

Katarzyna Stronczek

postów: 8

Niestety wielu uczniów interesuje "świat pozarealny", bardzo dobrze pamiętają bohaterów gier, teledysków, a szkoła to dla nich przykry obowiązek. W klasie 30 osobowej łatwo się ukryć z telefonem w ręku i śledzić losy tysięcy przyjaciół z fb ( nawet takich, z którymi nigdy się nie spotkali). Szkolna wiedza jest niestety nieciekawe, bo kogo wzruszają losy "Siłaczki" czy "Antka", te lektury zupełnie nie przystają do naszej rzeczywistości. Świat pognał do przodu a my nauczyciele dalej przywołujemy ten sam (narzucony przez MEN i wymagany do egzaminu) kanon lektur. Nawet jeśli chcę omawiać inne książki, po prostu brakuje czasu

Ewa Ferfecka

postów: 3

Wiadomośći z lekcji szybko zostają wyparte przez nowsze/atrakcyjniejsze/praktycniejsze informacje, którymi uczniowie są bombardowani także poza szkołą. Część z nich zapewne w pamięci uczniowskiej pozostaje, ale bez świadomego skojarzenia z posiadaną już wiedzą i utrwalenia dostęp do nich jest utrudniony.


Na klasówkach i sprawdzianach dochodzi do tego stres, który potrafi skutecznie zablokować odtwarzanie wiedzy, często niestety wyuczonej mechanicznie, zwłaszcza gdy zadanie czy polecenie odbiega od przyswojonego bezrefleksyjnie szablonu.

Katarzyna Polewaczyk

postów: 13

Uczniowie każdego dnia mają przekazywany ogrom wiedzy, która często nie jest dla nich interesującym tematem. Lekcje wyglądają podobnie, uczniowie słuchają (lub nie słuchają), ale ta wiedza im ucieka. Większość z nich nie potrafi przekładać tych informacji na praktykę, ponieważ w danym momencie ich uwaga skierowana jest na zupełnie inne tematy.

Anna Dobrzycka

postów: 5

Ta ogromna ilość wiedzy "wpada jednym uchem a drugim wylatuje" i nie jest to dziwne, ze nie zagrzeje sobie miejsca miedzy uszami, bo:


1. nie jest powiązana z codziennym życiem (innymi przedmiotami, praktycznym zastosowaniem w codziennym życiu)


2. jest postrzegana jako nieważna, nieprzydatna i jako zbedny balast, który nie ma szans być wykorzystany nawet w szkole

Katarzyna Nowak-Kwiatkowska

postów: 8

Wiedza, informacje, zostają w tych, którzy jej doświadczają. Muszą w jakiś konkretny sposób jej dotknąć, którymś zmysłem. Jeśli sobie ją uświadamiamy lub ktoś nam ją uświadamia, mamy szansę na wykorzystanie jej np. podczas sprawdzianu czy klasówki. Wiedza pozostaje u wielu uczniów "uśpiona". Nie mają szansy na jej przypomnienie, zastosowanie, utrwalenie w ciekawych dla nich sytuacjach, dlatego też jej nie stosują. Jest tak jakby niepotrzebna teraz, nieprzydatna, a wymagana do zaliczenia klasówki. Bardzo ważne są też zaburzania koncentracji. Jeśli w czasie przekazywania informacji dochodzi do zaburzeń w przekazie, albo czas uwagi jest zbyt krótki do czasu przekazywania wiedzy, pozostaje ona cząstkowa, wybiórcza, niepełna.

Maria Augustowska

postów: 11

Myślę, że uczniowie są bombardowani bardzo dużą ilością bodźców, trudno jest im skupić się podczas pracy, nauki, które często nie są tak ciekawe jak bajka czy gra komputerowa. Zbyt mało powtarzania, utrwalania - program "goni".

Aby uczestniczyć w dyskusjach na forum należy być zalogowanym. Możesz się zalogować tutaj.