Data wpisu:
Błędy ortograficzne motywowane fonetycznie
Zachęcona przez kolegę blogera, Marcina Szczerbińskiego, kontynuuję rozważania na temat błędów ortograficznych popełnianych przez małe dzieci. Tym razem skoncentruję się na błędach motywowanych fonetycznie. Zacznijmy od krótkiego testu. Które z poniższych zapisów są, wg Państwa, przejawem działania strategii fonetycznej, czyli zapisu wyrazu przez dziecko w taki sposób, jak go słyszy?
- *mondra ‘mądra’
- *zaczeły ‘zaczęły’
- *curkoł ‘córką’
- *lidżba ‘liczba’
- *Pałlina ‘Paulina’
- *otpowiada ‘odpowiada’
- *zemnoł ‘ze mną’
- *lałurka ‘laurka’
- *żułf ‘żółw’
- *trawe 'trawę'
Ile Państwu wyszło wyrazów zapisanych fonetycznie? Z odpowiedzią wstrzymam się jeszcze chwilę.
Najczęstsze błędy motywowane fonetycznie w zapiskach małych obejmują litery Ę, Ą oraz dotyczą ubezdźwięcznień. Oto przykłady błędów w zakresie liter Ę, Ą: *bende ‘będę’, *zaczoł ‘zaczął’, *zembom ‘zębom’, *oglondać ‘oglądać’, *po łonce ‘po łące’, *czeńść ‘część’, *wyciongneła ‘wyciągnęła’, *pienkna ‘piękna’, *gałonske ‘gałązkę’, *idoł ‘idą’, *sieł ‘się’. Wszystkie dowodzą, że dzieci słyszą doskonale zarówno odnosowienie w wyrazach zaczęły, zaczął czy trawę, ale także wymowę dwugłoskową (dyftongiczną). Każda litera Ę, Ą przed literą oznaczającą spółgłoskę nieszczelinową oznacza dwie głoski: samogłoskę E, O oraz spółgłoskę nosową o tym samym miejscu artykulacji, co następująca spółgłoska. W naszym teście był to przykład /1/. Interpretacja motywacji błędów typu *teł nie jest jednoznaczna. Z jednej strony można stwierdzić, że stanowią one odbicie nieakceptowalnej przez współczesną normę wymawianiową fonetycznej postaci wyrazów, ale warto pamiętać, że ustalenia fonetyków dowodzą, że wymowa liter Ę, Ą w wygłosie i przed spółgłoską szczelinową jest dyftongiczna (dwuelementowa: w postaci samogłoski oraz segmentu nosowego). Zatem można stwierdzić, że zapisy *gałonske ‘gałązkę’, *idoł ‘idą’ dowodzą, iż dzieci słyszą zgodną z normą ortofoniczną dwugłoskową realizację litery Ą, a problem z jej zapisem polega na tym, że segment nosowy – w literaturze zwany glajdem nosowym, półsamogłoską lub nosową spółgłoską półotwartą (co świadczy o jego cechach samogłoskowo-spółgłoskowych i trudnościach z jego klasyfikacją) – nie ma wśród liter polskiego alfabetu swego odpowiednika. Dziecko do jego zapisu wybiera literę najbliższą w jego wyobrażeniu słyszanemu dźwiękowi: przed szczelinowymi spółgłoskową literę nosową N, a w wygłosie – literę Ł służącą do oznaczania dźwięku o niemal identycznych cechach artykulacyjnych co glajd nosowy, ale reprezentującą głoskę ustną. Zapisy typu *idoł w tym wypadku stanowią ilustrację problemów w uogólnieniu relacji między grafemem a fonemem i powstają nie w wyniku błędnej wymowy, ale swoistego sposobu językowej interpretacji słyszanych dźwięków.
Procesy ubezdźwięcznienia pojawiają się w przykładach /6/ i /9/, podobnie np. *łutka ‘łódka’, *kszak ‘krzak’, *sfuj ‘swój’, *zafsze ‘zawsze’, *sat ‘sad’. Z kolei przykład /4/ obrazuje rzadszy proces udźwięcznienia, podobnie *proźba ‘prośba’, *tagże ‘także’, *huśdawki ‘huśtawki’.
Interesującą grupę stanowią zapiski, w których dziecko do zapisu danej głoski stosuje literę w jej podstawowej funkcji. Wyraz *jeti ‘yeti’ został zapisany literami w funkcji prymarnej. Nietypowa jest w nim reprezentacja nagłosowego fonemu /j/, któremu w ortografii – z powodu obcej etymologii – odpowiada grafem Y. W wyrazach *ałtomat ‘automat’, *Pałlina ‘Paulina’ do reprezentacji fonemu /ł/ dziecko wybrało odpowiadający mu w polszczyźnie najczęściej grafem Ł.
W wyrazie *lałurka ‘laurka’ doszło do wstawienia dodatkowego elementu, gdyż często – nie zawsze poprawnie – taką wstawkę słyszy się w wymowie, podobnie *hojinka ‘choinka’.
Zdarzają się dzieciom błędy w segmentacji ciągów graficznych, które w mowie stanowią jeden zestrój akcentowy, np. *zadużo ‘za dużo’, *zemnoł ‘ze mną’, *wdomu ‘w domu’.
Ile zatem było błędów ortograficznych motywowanych fonetycznie w naszym teście? Według mnie, było ich 10. A Państwa zdaniem?

Komentarze (2)
Zaloguj się aby dodać komentarz