Wiem, co chcę osiągnąć – lepsze efekty pracy szkoły dzięki ewaluacji wewnętrznej (non stop)

Jest mozliwa do zastosowania i jest stosowana. Czasami w szkole trzeba coś zmienić, podjąć jakąś decyzję... a żeby nie była to tylko decyzja np dyrektora pytamy uczniów, rodziców itp. Jeśli dobrze rozumiem ewaluację ad-hoc? Chcieliśmy w szkole zmienić sklepik " na zdrowy", bo wiele razy prowadzone były rozmowy z właścicielem i ciągle wprowadzał nowe, niezdrowe produkty. Nadmienię, że szkoła promuje zdrowie. Przedstawiliśmy problem i zapytaliśmy społeczność szkolną o rozwiązanie problemu. Wyszło w ewaluacji, co zdrowego dzieci chciałyby kupować i co rodzice by chcieli by dzieci kupowały, oraz to, że mamy to egzekwować od sprzedawcy. Ale jak przedstawilismy listę produktów - właściciel się wycofał, bo uznał że nie zarobi. Sklepik został zastąpiony automatami ze zdrowymi przekąskami.  Ewaluacja była przeprowadzona w tydzień z okazji Wiosennego Tygodnia Promocji Zdrowia. Przeprowadziliśmy to w miłej i czasem zabawowej formie (zwłąszcza w młodszych klasach) Było dużo dyskusji żeby dzieci poczuły, że to ich decyzja i że mają wpływ na funkcjonowanie szkoły.